9/30/2014

Pulpeciki z indyka w sosie pomidorowym

Pulpeciki z indyka w sosie pomidorowym

Składniki (na ok. 9 sporych pulpecików): 
- 500g mielonego mięsa z indyka
- ok. 4 łyżki mielonych płatków owsianych
- jajko
- sól, pieprz, czosnek granulowany, szczypta pieprzu cayenne
- kostka bulionowa warzywna
- 350g przecieru pomidorowego
- 1,5 szklanki wody
- duża łyżka mąki pszennej lub żytniej
- łyżeczka mąki kukurydzianej (opcjonalnie do zagęszczenia sosu)

Przygotowanie:
1. Mięso dokładnie mieszamy ze zmielonymi płatkami i doprawiamy do smaku solą, pieprzami i czosnkiem.
2. Formujemy z mięsa średniej wielkości kulki (najlepiej zmoczyć sobie wcześniej ręce, mięso będzie się łatwiej formować). 
3. Mięsne kulki obtaczamy w mące i smażymy aż zrumienią się lekko z dwóch stron.
4. Na drugą patelnię wlewamy wodę i zagotowujemy. Następnie wrzucamy kostkę bulionową (jeśli ktoś ma świeży, domowy bulion może go użyć zamiast kostki). Ponownie zagotowujemy, dokładnie mieszamy i do bulionu wkładamy nasze pulpeciki. Przykrywamy patelnię i całość dusimy na małym ogniu ok. 16 minut. 
5. Następnie dolewamy na patelnię przecier pomidorowy, dokładnie mieszamy. 
6. Jeśli sos jest zbyt rzadki, przelewamy 5 łyżek do szklanki i mieszamy z mąką kukurydzianą, wlewamy na patelnię, mieszamy i chwilę gotujemy na największym ogniu. Sos powinien zgęstnieć.
7. Ponownie przykrywamy i dusimy jeszcze przez ok. 5 minut.
8. Podajemy z ryżem, kaszą gryczaną, warzywami. 

9/24/2014

Naleśniki bez mąki - BEZGLUTENOWE!

Naleśniki bez mąki - BEZGLUTENOWE!

Składniki (na 2 cienkie naleśniki lub jeden gruby):

- jajko
- 2 czubate łyżki mleka w proszku
- opcjonalnie łyżka woda do rozrzedzenia ciasta

Przygotowanie:

1. Jajko wymieszać z mlekiem w proszku. Jeśli będzie zbyt gęste możemy rozrzedzić je wodą. Ciasto powinno mieć konsystencję jak na zwykłe naleśniki.
2. Smażymy na patelni do naleśników, można ją lekko natłuścić.
3. Ciężko się je przewraca, więc radzę pomagać sobie szpachelką. 
4. Podajemy z twarożkiem z miodem lub dżemem. 


9/21/2014

Top 3 produktów

Top 3 produktów
 Baton proteinowy Sante

Dobra alternatywa dla zwykłych batonów typu Snickers czy Mars. Zawiera białko WPC 80, dużą ilość witaminy B12 i inulinę. W jednym batonie jest 226kcal. Dostępne są 4 smaki, ja na razie spróbowałam tylko orzechowego i waniliowego, i to jednak ten orzechowy mi bardziej smakował. Skład niestety nie jest święty, w batonie znajduje się syrop glukozowy i tłuszcz palmowy. 

Ciasteczka zbożowe Kupiec

W większości składają się z płatków owsianych, zawierają sporo błonnika (9,1g w 100g produktu), są smaczne i idealne, jeśli ma się ochotę na coś słodkiego, a nie ma się czasu żeby upiec własne ciastka. Opakowanie (50g) zawiera 231kcal. Minusem jest zawartość syropu glukozowo-fruktozowego. 

Serek naturalny lekki Bieluch

Wartość odżywcza to 103kcal w 130g produktu. Jest gęsty, kremowy i sycący. Zawiera dużo białka, bo aż 11,7g. To mój zdecydowany faworyt wśród serków. 

9/12/2014

Nie daj się chandrze!

Nie daj się chandrze!
Kiedy dni stają się coraz krótsze, temperatura na zewnątrz spada, a pogoda płata nam figle, kiedy zamiast pięknego słońca za oknem widzimy tylko przygnębiającą szarugę, dopada nas nieco melancholijny nastrój. Mamy ochotę tylko usiąść, opatulić się kocem i oglądać z kubkiem czekolady lub herbaty i kubełkiem lodów nasz ulubiony serial albo film. Taka opcja nie jest zła, pozwala nam się wyciszyć i zrelaksować, ale kiedy codziennie nie masz humoru na nic innego i nie chce ci się ruszyć z kanapy, wtedy zaczyna się problem. Wiedz, że właśnie dopadła Cię jesienna chandra, a przecież trening sam się nie zrobi! Jak sobie radzić z tym złym nastrojem? Sposobów jest kilka...


Nic tak nie poprawia humoru jak kilka kawałków dobrej czekolady! Najlepsza jest oczywiście ta gorzka zawierająca min. 70% kakao. Dobra dla naszego mózgu i ciała ma wiele dobroczynnych substancji. Dzięki zawartości fenyloetyloaminy (PEA), czyli tzw. hormon miłości (nasz organizm wytwarza go również podczas wysiłku fizycznego, biegacze zapewne znają to uczucie szczęścia, kiedy pokonują kolejny kilometr to właśnie euforia biegacza, za którą odpowiada ta substancja). Zawiera również tryptofan - aminokwas, który blokuje układ nerwowy (w naszym mózgu zmieniany jest w serotoninę). Oczywiście ze spożyciem czekolady nie można przesadzać. Jest bardzo kaloryczna i może uzależnić. Jeden, dwa paski dziennie to dawka optymalna. 


Podobno poranek bez kawy to poranek stracony. Zapewne coś w tym jest, bo napój ten nie dość, że nas pobudza to według badań, kobiety, które wypijają średnio 2 kawy dziennie są mniej narażone na to, że dopadnie je depresja. Kofeina zawarta w ziarnach kawy wykazuje działanie antydepresyjne, a zawarte w niej przeciwutleniacze zapobiegają powstawaniu wolnych rodników. Ma również wiele innych dobroczynnych właściwości, ale oczywiście należy też zachować umiar w spożywaniu tego napoju. Od kofeiny łatwo się uzależnić, a dodatkowo jeśli lubimy bardzo słodką i mleczną, spożywamy dodatkowe kalorie i nadwyżkowe dawki cukru, które źle odbiją się na naszym zdrowiu.

Każdy kto czasem bywa na siłowni, biega lub ćwiczy w domu wie, że nic nie może się równać z TYM uczuciem po treningu, kiedy endorfiny aż buzują w naszym mózgu. Dla potwierdzenia tego odnieśmy się do wcześniej wspomnianego przeze mnie efektu biegacza. Można wręcz powiedzieć, że po aktywności fizycznej czujemy się jak zakochani (jak już pisałam fenyloetyloamina jest również wytwarza przez organizm podczas bycia zakochanym). Poza tym wszystkim wiadomo, że w zdrowym ciele, zdrowy duch, a już 15 minut ćwiczeń dziennie zmniejsza ryzyko chorób serca!


A mówiąc"przyjaciele" mam też na myśli rodzinę, ukochanego/ukochaną, wszystkie bliskie nam osoby. To im zawsze możemy zwierzyć się z trapiących nas problemów, wspomogą nas radą i dobrym słowem, wyciągną sprzed telewizora. Czasem wystarczy tylko ich obecność, a już nam jakoś lepiej "na sercu". :)


A Wy jakie macie sposoby na chandrę? Raczej się jej poddajecie i czekacie, aż przejdzie czy się nie dajecie i walczycie? :)

***

A póki pogoda stricte letnia, cieszmy się tymi ostatnimi ciepłymi dniami. Podobno w tym roku zima ma być wyjątkowo mroźna, brr!

9/10/2014

Walki ciąg dalszy

Walki ciąg dalszy

sałata z czerwoną fasolą w sosie jogurtowo-czosnkowym i 2 kotlety z mielonej wołowiny

***
Dieta już całkiem się unormowała, no może oprócz tych hektolitrów kawy dziennie, a wszystkiemu winne zmęczenie. Zbyt dużo do zrobienia, za mało snu. Ciężko jest mi znaleźć czas na treningi, ale przedwczoraj było 7,5km, dzisiaj w planach nieco dłuższe bieganie, może 10tka. Powoli wracam do formy. W weekend postaram się wrzucić na bloga sensowną notkę, a nie moje narzekania jak to mi ciężko. :D Ale nic nie obiecuję, bo czasu u mnie ostatnio jak na lekarstwo. 

A Wam jak mija ten wrzesień? Też ciężko czy naładowaliście baterie w wakacje i teraz ruszacie pełną parą? :)

9/06/2014

Po bieganiu się należy!

Po bieganiu się należy!

ryż z mieloną wołowiną i warzywami w sosie pomidorowym

***

Dzisiaj tylko niecałe 6km i abs. Dieta nadal nieidealna, ale widzę zdecydowaną poprawę, chociaż ciągle mnie kuszą słodkości i przekąski, ale nie poddaję się i dalej walczę!

9/03/2014

Fitspiracje - motywacje

Fitspiracje - motywacje
Dzisiaj duża porcja motywacji, jako że sama bardzo, bardzo, bardzo jej potrzebuję! :)










Copyright © 2016 faster, better, healthier , Blogger